Jeśli uwielbiacie zakupy, a nie chcecie wydać za dużo pieniędzy - zajrzyjcie na loppis. Znaki i plakaty są umieszczone w różnych miejscach, w większych i mniejszych miastach, zachęcając ludzi do przyjścia na targi. "Loppis" pochodzi od szwedzkiego słowa "loppa" oznaczającego pchłę i to taki rodzaj wyprzedaży, jaki ludzie tutaj uwielbiają. Kiedy tylko robi się cieplej, w wielu punktach Sztokholmu można zobaczyć osoby sprzedające niepotrzebne im już przedmioty, a także ludzi próbujących w tym wszystkim znaleźć jakieś perełki ;).
Podczas naszego sobotniego spaceru, natrafiliśmy na loppis na Norrtullsgatan. Na początku nie wydawał się zbyt długi, ale potem się okazało, że zajmuje prawie całą ulicę!
Na tym straganie zauważyłam torbę na zakupy z kotem, która wręcz krzyczała do mnie "kup mnie!", a która kosztowała tu mniej niż 1/3 tego, co w sklepie.
Na loppis można kupić właściwie wszystko, co tylko ludzie chcą sprzedać. Od mebli, przez naczynia, ubrania, książki, zabawki, aż po domowej roboty ciasta. Spacerował tam nawet chłopiec, rozdający za darmo po kawałku ciastka. Inne były już sprzedawane po kilka koron.
Większość targów odbywa się na dworze, dlatego najłatwiej na nie natrafić od wiosny do jesieni, ale jestem pewna, że loppis można znaleźć i zimą, jako że część z nich odbywa się też w budynkach.
Jak widzicie - na loppis można znaleźć naprawdę wszystko :). Większość pchlich targów odbywa się mniej więcej regularnie - np. w każdą sobotę, w ostatnią niedzielę miesiąca, itp. Listę targów w swojej okolicy można zawsze sprawdzić w internecie.
Dodatkowo, loppis wydaje mi się być jedynym miejscem w Szwecji, gdzie nie da się płacić kartą i trzeba mieć ze sobą gotówkę, co w sumie stanowiło już dla mnie niemały problem, bo nie korzystałam z bankomatu chyba od ubiegłego roku...
Ogólnie to nienawidzę zakupów, ale nienawiść ta nie obejmuje pchlich targów. Zwłaszcza, że i tak wciąż potrzebuję sporo rzeczy do mieszkania, do którego się niedawno wprowadziłam, więc rozglądałam się uważnie wokół. W końcu kupiliśmy też wagę łazienkową za 35 koron ;)
Jeśli chcecie sprawdzić, gdzie można znaleźć loppis podczas Waszej wizyty w Szwecji, zajrzyjcie na stronę Svenska loppisar. Wybieracie tam datę, region i miasto/dzielnicę, a pokaże się mapa z listą targów w danej okolicy i danym dniu. Dodatkowo, w menu po prawej znajduje się lista z najpopularniejszymi targami na podstawie wyświetleń na stronie. Myślę, że z pomocą tej strony, będę teraz częstszym gościem na loppis ;)
0 Komentarze