Advertisement

Main Ad

Wiedeńskie kościoły w 4. bezirku

Kościoły w Wiedniu
Sporo wody w rzece upłynęło od ostatniego wpisu o wiedeńskich kościołach - o 3. bezirku pisałam w listopadzie ubiegłego roku... Czasy jednak nie sprzyjały takiemu zwiedzaniu, zwłaszcza, gdy przyszedł czas opuścić ścisłe centrum Wiednia i zająć się kolejnymi dzielnicami ;). Bo większość tych świątyń jest otwierana jedynie na nabożeństwa, a potem można zajrzeć co najwyżej przez szybę lub kratę, a i to tylko wtedy, gdy zostawią otwarte główne drzwi. Nie można sobie więc było urządzać spacerów od kościoła do kościoła, ale raczej trzeba było sprawdzać, kiedy są msze i próbować się tak wcelować, by wejść akurat, kiedy ludzie wychodzą. Kościół jest wtedy zazwyczaj otwarty jeszcze przez parę minut, których potrzebują sprzątacze na dezynfekcję ławek ;). Ale zdarzało mi się tak, jak np. w przypadku opisanego niżej kościoła św. Tekli, że dotarłam na miejsce godzinę po rozpoczęciu mszy... i wszystko było już zamknięte. Dlatego świątynie w czwartej dzielnicy - Wieden - zwiedzałam bardziej przypadkowo. Jak miałam coś w planach w centrum, to starałam się jechać do czwórki na godzinę kończącą mszę, a stamtąd dalej, zgodnie z planami. Biorąc pod uwagę, ile z tym zabawy, to raczej na spacery po 5. bezirku przyjdzie mi jeszcze sporo poczekać ;).

1. Kościół św. Karola Boromeusza (Karlskirche)

Jeden z najsłynniejszych wiedeńskich kościołów znajduje się na skraju czwartej dzielnicy. Świątynia powstała w pierwszej połowie XVIII wieku i to prawdziwa perła baroku, choć architektura zewnętrzna to mieszanka różnych stylów. Wstęp jest biletowany, a w cenie mamy też wjazd windą aż pod samą kopułę, by przyjrzeć się bliżej freskom na suficie i spojrzeć przez okrągłe okna na panoramę Wiednia. Warto tu też zajrzeć wieczorową porą na koncert muzyki klasycznej - mimo że ławki nie są najwygodniejsze, to jednak akustyka i atmosfera są naprawdę niesamowite. Zimową porą na placu pod Karlskirche odbywają się jarmarki bożonarodzeniowe - jedne z najpiękniejszych w Wiedniu :). O kościele Karola Boromeusza znajdziecie na blogu oddzielny, szczegółowy wpis: zapraszam tutaj.
Adres: Karlsplatz

2. Kościół św. Elżbiety (Elisabethkirche)

Neogotycka świątynia powstała w tej części Wiednia w latach 1859-68 pod okiem architekta Hermanna von Bergmanna. Konsekracji dokonano w listopadzie 1866 roku, dzień przed imieninami cesarzowej Elżbiety - świętej Elżbiecie dedykowano też i sam kościół. W świątyni natychmiast rzuca się w oczy dębowy, XIX-wieczny ołtarz z obrazem autorstwa Franza Josefa Dobiaschofsky'ego przedstawiającym cud róż św. Elżbiety. Strzeliste kolumny i wysokie pełne witraży okna dopełniają neogotyckiego obrazu.
Oryginalne organy w kościele zamontowano w 1867 roku, ale już na początku XX wieku zastąpiono je nowymi. I te jednak nie dotrwały do obecnych czasów - w 1985 roku zamontowano kolejny instrument, służący świątyni do dzisiaj. Jak w przypadku wielu innych zabytków Wiednia, kościół św. Elżbiety również mocno ucierpiał podczas alianckich bombardowań miasta - po 1945 roku trzeba było odnawiać ołtarz, obudowywać sklepienie... Nie jest to może jeden z najpiękniejszych kościołów austriackiej stolicy, ale warto tu zajrzeć, przechodząc... jeśli będzie otwarty ;).
Adres: Sankt-Elisabeth-Platz 9

3. Kościół Paulinów (Paulanerkirche)

Wczesnobarokowy kościół klasztorny należący do paulinów pochodzi z końca XVII wieku. Wcześniej znajdowały się tu inne świątynie (samych paulinów sprowadził do Wiednia cesarz Ferdynand II jeszcze w 1626 roku i szybko rozpoczęli oni budowę kościoła), które jednak nie przetrwały najazdów tureckich. Paulanerkirche wybudowano na ruinach poprzedniego tuż po słynnym oblężeniu Wiednia z 1683 roku. Nie zachowały się żadne informacje o architekcie świątyni, ale widocznie inspirował się on włoskim barokiem ;).
Pochodzący z połowy XIX wieku ołtarz przedstawia anioły - sama parafia dedykowana jest św. Aniołom Stróżom. Pod kościołem znajdują się krypty, ale świątynia nie należy już do paulinów - klasztor zamknięto w 1796 roku, a należące do niego tereny rozsprzedano. Wygląda jednak na to, że najazdy tureckie to ostatnie duże zniszczenia, które przytrafiły się świątyni - a przynajmniej nigdzie nie znalazłam żadnych informacji o koniecznych renowacjach po II wojnie światowej. Większość wystroju zachowała się też w bardzo dobrym stanie z XVIII wieku.
Adres: Paulanergasse 6

4. Kościół św. Tekli (Pfarrkirche St. Thekla)

Niewielki kościółek powstał w latach pięćdziesiątych XVIII wieku wraz z sąsiednim klasztorem - kiedy tylko pijarzy dostali zgodę na budowę własnej świątyni w Wiedniu. Kościół powstał pod okiem architekta Mathiasa Gerla Młodszego i konsekrowano go we wrześniu 1756 roku. Pijarzy nie mieli środków na budowę bogatej świątyni - nie spodziewajmy się po kościele św. Tekli nie wiadomo jakiego barokowego bogactwa. Podobno kiedyś wewnątrz można było zobaczyć freski, jednak nie zachowały się one do dnia dzisiejszego. Obraz na ołtarzu przedstawiający św. Teklę to dzieło XVIII-wiecznego austriackiego malarza, Felixa Ivo Leichera. 
Adres: Wiedner Hauptstraße 82

Chciałam jeszcze zajrzeć do bułgarskiej cerkwi prawosławnej, ale tam już zawsze odbijałam się od zamkniętych drzwi. Czwarta dzielnica nie jest tak pełna kościołów jak trzy wcześniej odwiedzone, wciąż jednak było tu trochę ciekawostek. Numerem jeden jest zdecydowanie Karol Boromeusz, w końcu nie bez powodu świątynia ta znajduje się na liście najpopularniejszych zabytków Wiednia... :)

Prześlij komentarz

0 Komentarze