Werfen to niewielkie miasteczko, liczące sobie zaledwie ok. 3.000 mieszkańców, położone na południe od Salzburga. Swoją turystyczną popularność zawdzięcza dwóm atrakcjom: zamkowi Hohenwerfen, gdzie można też oglądać pokazy z sokołami, oraz największej na świecie jaskini lodowej Eisriesenwelt. Ale co robić w okolicy, gdy ma się jeszcze trochę czasu - poza tym przeznaczonym na powyższe atrakcje? ;) Rozglądaliśmy się za różnymi opcjami i tak odkryliśmy, że po drugiej stronie rzeki Salzach leży Pfarrwerfen, a w nim turystyczna ciekawostka: muzeum 7 Mühlen, czyli 7 młynów.
Muzeum jest dokładnie tym, na co wskazuje jego nazwa - siedmioma zabytkowymi młynami. Pod wejście nie podjedziecie samochodem, trzeba się zatrzymać na publicznym parkingu przy głównej drodze i podejść kawałek za strzałkami. Młyny są czynne w sezonie, który trwa od 1 maja do 31 października, w godzinach 8-19. Bilet dla osoby dorosłej kosztuje 4,50 €, a dla dziecka 3 €. Co istotne, na miejscu nie ma kasy biletowej, jest tylko bramka przepuszczająca turystów po wrzuceniu monet - dlatego dobrze mieć już odliczone pieniądze :). My tu byliśmy w niedzielę i nie było żadnych pracowników, pobliski punkt turystyczny też był zamknięty, więc... bramka obracała się bez wrzucania pieniędzy, a obok była tylko powieszona kartka z numerem konta. Jak nie masz monet i nie ma gdzie rozmienić pieniędzy, wejdź, zwiedzaj, przelej pieniądze za bilet. Uwielbiam to austriackie zaufanie :) Bądź co bądź, jako że drobnych nie mieliśmy, puściłam przelew i ruszyliśmy na zwiedzanie.
Młyny wodne nad niewielkim strumieniem wpadającym do Salzach stawiano tutaj już w średniowieczu, niektóre źródła wspominają nawet o kilku młynach działających jednocześnie w czasach nieco bardziej nowożytnych, czyli od XVII wieku. To, co można zwiedzać w muzeum, nie sięga może średniowiecza, wciąż jednak może uchodzić za zabytek ;). Młyny były w użyciu mniej więcej do II wojny światowej, a potem zaczęły popadać w ruinę - na szczęście lokalna społeczność zadbała o wpisanie ich na listę zabytków, odrestaurowanie i udostępnienie odwiedzającym jako część dziedzictwa regionalnego. Czy to szczególnie popularna atrakcja turystyczna? Nie sądzę, większość turystów kieruje się do zamku i jaskini lodowej, będąc w okolicy - młyny zwiedzaliśmy sami, choć był to środek sezonu.
Naturalnie 7 Mühlen w Pfarrwerfen to nie jedyne zabytkowe młyny w Austrii, pisałam kiedyś np. o młynach w Gamsforst. Jednak zazwyczaj nie da się wejść do środka, a nawet jak się da, to wewnątrz znajdziemy podniszczone elementy konstrukcji młyna. W Pfarrwerfen zaś urządzono kompletne muzeum - każdy budynek został porządnie odnowiony, zrobiono wystawy, wyposażono przykładowe izby młynarzy, a w piątki nawet odbywają się pokazy, podczas których można zobaczyć, jak taki młyn działa. Jedyny minus - wszystko jest tylko w języku niemieckim, więc bez znajomości języka za wiele stąd nie wyniesiecie.
Przygotowano też atrakcje dla najmłodszych, takie jak quizy tematyczne czy specjalne miejsca do zabawy wodą, zmieniania jej biegu, itp. Generalnie z punktu widzenia osoby dorosłej w 7 Mühlen nie spędzi się wiele czasu - to w końcu tylko kilka niewielkich budynków z krótkimi wystawami. My na terenie muzeum spędziliśmy ok. pół godziny, z dziećmi pewnie może zająć to trochę dłużej, ale znów, nie jest to atrakcja na nie wiadomo jak dużo czasu :). Czy warto tu specjalnie podjeżdżać? Nie sądzę, ale jeśli jesteście w okolicy i macie trochę czasu do wyznaczonej pory zwiedzania zamku czy jaskini, to można na chwilę podjechać, zawsze to jakaś lokalna ciekawostka.

0 Komentarze